Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy Elanę wzmocnią gracze z Ameryki Południowej?

(SOP)
Patryk Kniat na jednym ze stadionów w Kolumbii
Patryk Kniat na jednym ze stadionów w Kolumbii Nadesłane
Patryk Kniat, dyrektor sportowy grającej w trzeciej lidze Elany Toruń, ostatnio wybrał się do dalekiej Kolumbii.

Podróż do Ameryki Południowej to nie wyprawa na zasłużony urlop. Działacz żółto-niebieskich wybrał się, aby obserwować tamtejszych piłkarzy.

Zobacz galerię: Elana Toruń - Chemik Bydgoszcz

- W mojej podróży do Kolumbii uczestniczyli również uznani szkoleniowcy, wśród nich Franciszek Smuda - mówi Patryk Kniat, dyrektor sportowy Elany. - Wszyscy wysoko ocenili potencjał obserwowanych zawodników. Rynek kolumbijski z uwagi na olbrzymią odległość od Europy jest nieodgadniony i mało popularny. Jednak są tam również wielkie talenty. Chociażby James Rodriquez, piłkarz reprezentacji Kolumbii i gwiazda Realu Madryt jest tego najlepszym przykładem.

Na zaproszenie Arboledy

Kniat do Kolumbii wybrał się na zaproszenie Manuela Arboledy. Piłkarz po zakończeniu kariery zainwestował w futbol w ojczystym kraju. 37-letni były defensor m.in. Lecha Poznań został współwłaścicielem zespołu ekstraklasy - Deportes Tolima.

- Prowadzą tam również szkolenie młodzieży i mają taki pomysł, żeby ogrywać oraz pokazywać swoich piłkarzy w Europie - dodaje Kniat. - Elana Toruń jest dla nich idealnym miejscem, aby zaadoptować się do gry w naszym klimacie. Dobry zespół walczący o najwyższe cele w swojej lidze, duże miasto i olbrzymia rzesza kibiców interesujących się losami klubu. To z pewnością jest coś, co przekonało właścicieli Deportes Tolima, aby zaproponować współpracę między klubami.

W trakcie pobytu w Kolumbii goście Manuela Arboledy mieli okazję obejrzeć kilka meczów. Patryk Kniat, z innym uczestnikami wyprawy, obserwował m.in. rywalizację Deportes Tolima U-20 w lidze centralnej Kolumbii (odpowiednik naszej Centralnej Ligi Juniorów), potyczkę 1/4 finału Pucharu Kolumbii oraz walkę o punkty w eliminacjach mistrzostw świata pomiędzy Kolumbią a Urugwajem.

- Po wnikliwej obserwacji zawodników U-20 mogę stwierdzić, że jest tam wielu bardzo utalentowanych zawodników, szczególnie ofensywnych. Wyszkolenie techniczne jest na najwyższym poziomie - twierdzi dyrektor sportowy Elany. - Oni zrobią dosłownie wszystko, żeby zrobić piłkarską karierę w Europie. Dla nich to jest niemal sprawa życia i śmierci. To z pewnością ich wielki atut. Dużym znakiem zapytania jest szybkość aklimatyzacji takiego zawodnika, który do rodzinnego domu ma dziesięć tysięcy kilometrów.

Transfer do Elany?

Czy po wizycie w Kolumbii, któryś z tamtejszych graczy przyjedzie, aby reprezentować nasz klub? Niewykluczone, ale...

- Okienko zimowe, ze względu na różnice temperatur, nie jest najlepszym momentem na taki transfer, ale być może od nowego sezonu, któryś z obserwowanych przeze mnie zawodników trafi do Elany - kończy Patryk Kniat, dyrektor sportowy Elany Toruń.

CZYTAJ TAKŻE:Kibice komentują mecz Real Madryt - Legia Warszawa [MEMY]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska