Medalowe żniwa Energi Manekina

Największy sukces odniósł Tomasz Kotowski, który sięgnął po trzy złote medale i jeden srebrny. Te z najcenniejszego kruszcu wywalczył w rywalizacji indywidualnej, w drużynowej i mieszanej, natomiast srebrny w grze podwójnej.

Torunianie w składzie Tomasz Kotowski, Damian Węderlich, Kamil Urbanowicz i Kacper Makowski w drodze do tytułu pokonali kolejno Victorię Chrościce i Dojlidy II Białystok po 3:0, w ćwierćfinale SMS I Włodawa 3:0, a w półfinale 3:1 Ostródziankę. W wielkim finale podopieczni Kazimierza Wiszowatego stoczyli ciężki, ale wygrany bój z ZKS I Drzonków, wygrywając 3:2 (3:2, 1:3, 1:3, 3:2, 3:0).

Drużyna Olimpii Unii Grudziądz w grupie pokonała Pogoń Lębork i Mlexer Elbląg po 3:0 i przegrała z Podwawelskim Kraków 1:3, nie awansując do pierwszej czwórki.

Brązowy medal w rywalizacji drużynowej wywalczyły zawodniczki LUKS-u Chełmno. Ekipa w składzie Katarzyna Hennig, Agata Szczuka i Weronika Hermanowska w ćwierćfinale pokonały 3:0 UKS Płomień Limanowa. W walce o finał uległy zespołowi Podwawelski Kraków 2:3.

W finale singla Tomasz Kotowski musiał długo walczyć o zwycięstwo. Wygrał w nim z Maciejem Kotarskim z Bronowianki Kraków 4:3 (9:11, 11:3, 6:11, 11:7, 11:7, 10:12, 11:5). Wcześniej w drodze do finału ograł kolejno Kamila Hamziuka (SMS Włodawa) 4:1, Jakuba Różaka (Stella Gniezno) 4:0, Artura Grelę (Olimpia Unia) 4:1, Grzegorza Felkela (ZKS Drzonków) 4:2 i Marco Golla (niestowarzyszony – lubuskie) 4:0.

Damian Węderlich po porażce z Marco Gollą odpadł w ćwierćfinale natomiast Kamil Urbanowicz i Kacper Makowski musieli uznać wyższość rywali w 1/16.

Kamil Dziadek i Artur Grela (obaj Olimpia Unia Grudziądz) odpadli w 1/8. Z kolei Wojciech Gronowski w 1/8, a Filip Strychowski 1/32 (obaj LUKS Chełmno).

Wśród kobiet Katarzyna Hennig (LUKS Chełmno) wywalczyła brązowy medal po porażce w półfinale z Agata Zakrzewską (HALS Warszawa) 1:4 (11:4, 6:11, 5:11, 9:11, 5:11). Wcześniej pokonała Martę Trzaskę (MTS Kwidzyń), Agatę Łożyńską (UZTS Barcin) po 4:0 oraz Sandrę Kozioł (Podwawelski Kraków) i Agatę Uchnast (Jedynka Łódź) po 4:3.

Agata Szczuka (LUKS) przegrała w 1/4 z Karoliną Tokarczuk (MKS Czechowice Dziedzice) 1:4.

W grach deblowych para Kotowski – Urbanowicz z Energi Manekina wywalczyła srebrny medal, ulegając w finale Grzegorzowi Felkelowi i Łukaszowi Wachowiakowi (obaj ZKS Drzonków) 1:3 (1:11, 11:8, 6:11, 7:11).

W grach mieszanych ubiegłoroczny srebrny medalista Tomasz Kotowski wywalczył kolejny złoty medal, tym razem w parze z Karolina Lalak (Arka Ryki). W finale miksta pokonali oni Kamila Nalepę (Drzonków) i Julię Ślązak (Jedynka Łódź) 3:1 (8:11, 11:9, 11:6, 11:5). W drodze do finału ograli oni 3:0 Karola Wiśniewskiego (niestowarzyszony – lubuskie) i Gabrielę Dyszkiewicz (Sovit Białystok), Krzysztofa Kapika (Podwawelski Kraków) i Karolinę Pęk (Bronowianka Kraków) oraz Macieja Kotarskiego i Ewę Kołodziej (oboje Bronowianka) po 3:2. Brązowe medale wywalczyły pary Kamil Urbanowicz (Energa Manekin) z Julią Szymczak (Noteć Inowrocław) oraz Wojciech Gronowski i Katarzyna Hennig (oboje LUKS). Ci pierwsi w półfinale ulegli triumfatorom, parze Kotowski Lalak 1:3, a duet chełmiński finalistom Nalepa /Ślązak 0:3. Para toruńsko-inowrocławska pokonała kolejno duety: 3:0 Bartosz Królikowski (Gorce Nowy Targ)/Roksana Szpilska (UKS Olesko), 3:2 Hubert Kopczyk (Politechnika Rzeszów)/Patrycja Jucha (KSTS Krosno), 3:0 Sławomir Dosz (Pogoń Lębork)/Katarzyna Płotka (Luzino) i 3:1 Łukasz Wachowiak (Drzonków)/Katarzyna Galus (LUKS Skrzyszów). Z kolei Gronowski i Hennig ograli kolejno Marka Kowala (Jedynka Pszów) i Martynę Maraszkiewicz (Ruda Śląska), Dominika Borowskiego (Return Piaseczno) i Weronikę Bożek (GLKS Nadarzyn), Roberta Wołowieckiego (MRKS Gdańsk) i Natalię Kawecką (MTS Kwidzyń) po 3:0 oraz Marco Golla (niestowarzyszony – lubuskie) i Agatę Uchnast (Jedynka Łódź) 3:1.

- Nie ma co ukrywać, że był to najlepszy sezon w ostatnich latach toruńskich juniorów – podsumował trener Energi Manekina, Kazimierz Wiszowaty. – Tomasz Kotowski praktycznie wywalczył wszystko, co było do wzięcia w tych zawodach. Na cztery medale sięgnął po trzy złote i jeden srebrny. To marzenie każdego tenisisty, nie tylko juniora. Wcześniej Tomek wywalczył trzecie miejsce w GP seniorów w Zawierciu, zwyciężył dwa razy w OTK juniorów, w mistrzostwach Polski seniorów uplasował się w przedziale 5-8. Poza tym znalazł się w przedziale 5-8 w Pro Tour w Hodonoinie w Czechach. Szkoda, że przygodę z juniorskim tenisem kończą już Tomasz Kotowski, Damian Węderlich, i Kacper Makowski, którzy od przyszłego sezonu rywalizować będą wśród młodzieżowców, tylko Kamil Urbanowicz pozostanie nadal juniorem.