Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś Energa Manekin gości 3S Polonię Bytom

Piotr Bednarczyk, Maciej Czypek
Cazuo Matsumoto jeśli gra rozluźniony, potrafi wygrać z każdym
Cazuo Matsumoto jeśli gra rozluźniony, potrafi wygrać z każdym Grzegorz Olkowski
Zespół Energi Manekina dobrze, od zwycięstwa 3:1 z Morlinami w Ostródzie rozpoczął rok w Superlidze. Czy dziś pójdzie za ciosem i pokona Polonię?

W minioną niedzielę ekipa Energi Manekina Toruń rozpoczęła rundę rewanżową w rozgrywkach Superligi tenisa stołowego. Torunianie, podobnie jak w meczu inauguracyjnym w hali przy ul. Bema, pokonali drużynę Morlin Ostróda. Tym razem triumfowali 3:1.

Siedem punktów straty

Zwycięstwo to pozwala ekipie Grzegorza Adamiaka nadal liczyć się w walce o awans do play off. A do niego wchodzą, przypomnijmy, cztery czołowe drużyny po rundzie zasadniczej. Energa Manekin zajmuje w tej chwili szóste miejsce w tabeli i do zespołów, które zajmują trzecią i czwartą lokatę, traci siedem punktów.
Teraz przed torunianami rewanżowa potyczka z 3S Polonią Bytom, która rozegrana zostanie dzisiaj w Arenie Toruń o godzinie 18. W pierwszym spotkaniu tych zespołów lepsi okazali się gospodarze zwyciężając 3:1. Tomas Konecny pokonał gładko Cazuo Matsumoto 3:0, a Niagol Stoyanov Chena Weixinga 3:2.
Cień nadziei rzucił jeszcze wtedy na wynik Konrad Kulpa, który wygrał z byłym kolegą klubowym Pawłem Chmielem 3:0, jednak chwilę później Czech ograł Chena 3:1 i było po meczu. Już po tym spotkaniu mówiło się głośno, że jeżeli faktycznie torunianie myślą poważnie o play off, to takie mecze jak ten w Bytomiu powinni wygrywać i to za trzy punkty. Jest okazja do rewanżu. Po zwycięstwie bytomian w rundzie rewanżowej z Zooleszczem Gwiazdą Bydgoszcz 3:2 Ślązacy umocnili się na czwartej pozycji z 26 punktami.
Czy Energa Manekin zrewanżuje się Polonii?

Przedłużyć nadzieje

- Mam taką nadzieję – zapowiedział Krzysztof Piotrowski, prezes Energi Manekina. – Jeżeli mamy powalczyć o awans do play off, to nie możemy już tracić punktów. Martwi mnie trochę postawa Cazuo, który jeżeli gra rozluźniony i wszystko układa się po jego myśli potrafi wygrywać z najlepszymi, jak choćby Marcosem Fraitasem w Lidze Mistrzów. Jeżeli zaczyna coś w jego grze się nie tak układać, usztywnia się, a wynik tego jest taki, jak choćby w Ostródzie. Jestem dobrej myśli przed spotkaniem z Bytomiem i mam nadzieję, że nasze medalowe nadzieje zostaną przedłużone do zakończenia rundy rewanżowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska