Szkoda, bo torunianie prezentują się obecnie bardzo dobrze i z pewnością rywalizacja w drugim etapie rozgrywek byłaby emocjonująca. Podsumowując cały sezon można być jednak zadowolonym. Ekipa Twardych Pierników w debiutanckim podejściu spisała się dobrze. Okazała się najlepszym z beniaminków i do pełni szczęścia zabrakło tylko miejsca w czołowej ósemce. Teraz pora do popisu dla władz klubu, by w kolejnym roku zrobić krok do przodu. Toruńskim kibicom pozostaje śledzenie decydującej rozgrywki bez podopiecznych Miliji Bogicevicia i czekanie na kolejny sezon w wykonaniu torunian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?