Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remis w grze o awans [zdjęcia]

Redakcja
Toruńska Nesta (z lewej Mateusz Strużyk) przegrała środowe starcie z Zagłębiem Sosnowiec 2:4
Toruńska Nesta (z lewej Mateusz Strużyk) przegrała środowe starcie z Zagłębiem Sosnowiec 2:4 Sławomir Kowalski
W finałowej serii rozgrywek pierwszej ligi jest remis. W drugim meczu Zagłębie Sosnowiec pokonało na Tor-Torze Nestę Toruń 4:2. Kolejne dwa spotkania odbędą się w weekend w Sosnowcu.

Początek drugiego starcia finałowego zupełnie nie przypominał potyczki rozegranej dzień wcześniej. Tym razem ton grze nadawali sosnowiczanie, którzy często stwarzali zagrożenie pod toruńską bramką. Jedną z kilku okazji, już po 81 sekundach gry, wykorzystał Marcin Horzelski. W drugiej tercji ten sam obrońca Zagłębia raz jeszcze pokonał, tym razem zasłoniętego, Krzysztofa Bojanowskiego, bramkarza Nesty.

Chwila nadziei

Szybko stracona bramka widocznie podcięła skrzydła gospodarzom, których akcje raziły niedokładnością.

Dziś, w odróżnieniu do pierwszego meczu finałowego, to właśnie torunianie wyglądali na bardziej zmęczonych. Niemniej jednak, ich nadzieje na osiągnięcie dobrego wyniku przywrócił w połowie spotkania gol kontaktowy zdobyty przez Łukasza Chrzanowskiego. Napastnik Nesty wykorzystał kłopoty Tomasza Dzwonka z opanowaniem krążka po strzale Adriana Jaworskiego i z najbliższej odległości wbił gumę do siatki gości.

Niedługo później, gdy wydawało się już, że gospodarze złapali drugi oddech i odzyskali kontrolę nad grą... Nesta straciła trzeciego gola (zespołową akcję strzałem do pustej bramki zakończył Sebastian Baca).

Szczelna obrona gości

Do końca meczu sosnowiczanie skutecznie rozbijali ataki gospodarzy, a przeciwko tak szczelnej defensywie rywali torunianie niewiele mogli poradzić.

Środowe spotkanie na Tor-Torze zakończyło się zwycięstwem Zagłębia 4:2 (w trzeciej tercji na bramkę Łukasza Rutkowskiego odpowiedział jeszcze Piotr Husak, skrzydłowy Nesty), które odpowiedziało torunianom na porażkę 0:3 z pierwszego meczu finału.

- Wykonaliśmy plan minimum i dokonaliśmy tego w niezłym stylu - powiedział wyraźnie zadowolony Mieczysław Nahunko, szkoleniowiec Zagłębia. - To dobra zaliczka przed dwumeczem w Sosnowcu.

Nesta Toruń - Zagłębie Sosnowiec 2:4 (0:1, 1:2, 1:1).
0:1 M. Horzelski - A. Stojek (1.21),
0:2 M. Horzelski (28.32),
1:2 Ł. Chrzanowski - A. Jaworski (31.22, w przewadze),
1:3 S. Baca - D. Nahunko, Ł. Rutkowski (35.06),
1:4 Ł. Rutkowski - J. Dołęga, P. Sarnik (51.05),
2:4 P. Husak - J. Dzięgiel (57.11)

Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 1-1

Nesta: Bojanowski; Skólmowski - Gimiński, A. Jaworski - Lidtke, Huzarski - Rodziewicz; M. Kalinowski - Kuchnicki - Minge, Bomastek - Chrzanowski - Dzięgiel, J. Jaworski - Gościmiński - Strużyk oraz Winiarski, Husak

Zobacz galerię: Nesta Toruń - Zagłębie Sosnowiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska