Torunianie zaczęli niemal jak Barcelona w Madrycie w rewanżowych meczu o Puchar Króla z Atletico. Po 40 sekundach "z ogonkiem" przegrywali już 0:1, bo Krystian Belzyt pokonał Nicolae Neagu. Dwie bramki Marcina Mikołajewicza, zdobyte w niecałą minutę (między 5. a 6.) wprowadziły jednak spokój w szeregi lidera I ligi, a później faworyt nie dał już szans rywalowi z Unisławia.
Unisław Team – FC Toruń 3:7 (1:3). 1:0 K. Belzyt (0.44), 1:1 M. Mikołajewicz (4.26), 1:2 M. Mikołajewicz (5.22), 1:3 M. Morozow (15.47), 1:4 M. Suchocki (24.49), 1:5 P. Rau (28.49), 1:6 M. Mikołajewicz (35.14), 2:6 R. Szatkowski (36.35), 3:6 M. Komur (38.57), 3:7 K. Domański (39.33)
FC: Neagu (35, Brończyk) – Morozow, Świtoń, Mikołajewicz, Suchocki – Kieper, Szczepaniak, Kawka, Orczykowski oraz Rau, Witkowski, Domański
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?