Maurita Reid zademonstrowała swoje umiejętności strzeleckie

Katarzynki bardzo dobrze rozpoczęły to spotkanie. Duży w tym udział miała Maurita Reid. Amerykanka świetnie czuła się w ofensywie i już w 13. min. miała na swoim koncie aż 17 punktów. Torunianki prowadziły wówczas z gospodyniami już 32:16, a chwilę później nawet 34:16, po punktach zdobytych przez Agnieszkę Makowską.

Od tego momentu inicjatywę przejęły gospodynie. Głównie dzięki skutecznie egzekwowanym rzutom wolnym podopieczne Tomasza Grabianowskiego zmniejszyły część strat. Do przerwy przegrywały 30:41.

Po zmianie stron przyjezdne ponownie prezentowały się lepiej niż gospodynie. Pod koniec trzeciej kwarty ponownie osiągnęły osiemnastopunktową przewagę. Po trafieniu Makowskiej w 30. min. było 61:43 dla Katarzynek.

Jeszcze lepiej było na początku czwartej odsłony. Popis znów dała Reid. Amerykanka zdobyła dziewięć punktów z rzędu i w 34. min. Katarzynki prowadziły aż 70:49.
Od tego momentu częściej do kosza trafiały zawodniczki Basketu. Nie były jednak w stanie realnie zagrozić przyjezdnym, które do samego końca kontrolowały wydarzenia na parkiecie. Ostatecznie torunianki wygrały 80:70 i razem z koszykarkami Wisły Kraków Katarzynki pozostają niepokonane w tym sezonie.

Kolejny sprawdzian ekipę Elmedina Omanicia czeka w sobotę w Siedlcach z drużyną MKK. We własnej hali Katarzynki zagrają dopiero 2 listopada. W derbach zmierzą się z Artego Bydgoszcz.

Basket Konin - Energa Toruń 70:80 (14:23, 16:18, 15:20, 25:19)
Basket: S. Bobbitt 15, A. Dąbek 15, A. Wiley 12, J. Lawson 10, M. Urbaniak 1 oraz K. Sosnowska 8 (1x3), A. Kaja 5, I. Płóciennik i Ż. Durak po 2, M. Libertowska i J. Drop po 0
Energa: M. Reid 26 (4), R. Harris 10, J. Velinović 9, A. Makowska 8, A. Pawlak 5 (1) oraz K. Suknarowska 9 (2), T. Peckova 7 (1), A. Jackson 3 (1), M. Wieczyńska 2, T. Ajduković 1, R. Płonka 0