Bez sensacji. „Kangury” rywalami biało-czerwonych w finale żużlowego mundialu

Ekipa z antypodów pojedzie w sobotnim finale z Polską, Danią i Wielką Brytanią (stadion Polonii, godz. 19.00, transmisja w Canal+ Family i radiu PiK).

Dość długo kroku „Kangurom” dotrzymywali Szwedzi (ostatecznie 32 pkt). 3. miejsce zajęli wczoraj Amerykanie (26), a ostatnie Czesi (24). Klasą dla siebie był Greg Hancock, który wygrał sześć wyścigów (w tym jeden jako joker) i zdobył komplet 21 punktów.

Wyniki: 1. Australia - 43: Darcy Ward 11 (3,0,3,3,2), Troy Batchelor 11 (3,2,0,3,3), Jason Doyle 10 (2,3,0,2,3), Chris Holder 11 (1,3,1,3,3);
2. Szwecja - 32: Thomas H. Jonasson 11 (3,2,2,2,2), Kim Nilsson 4 (2,1,1,w,0), Oliver Berntzon 8 (2,1,3,1,1), Andreas Jonsson 9 (2,2,2,2,1);
3. USA - 26: Gino Manzares 0 (0,0,0,0,0), Max Ruml 1 (0,0,-,1,0), Ricky Wells 4 (1,0,2,0,1), Greg Hancock 21 (3,3,3,6!,3,3);
4. Czechy - 24: Vaclav Milik 9 (0,3,1,1,2,2), Eduard Krcmar 8 (0,1,2,4!,1), Josef Franc 2 (1,1,0,0,-), Ales Dryml 5 (1,2,1,1,0).

W sobotnim, papierowym wydaniu naszej gazety zamieścimy program zawodów na finał