Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gloria victis, czyli chwała Wachowi

Piotr Bednarczyk
Chyba jeszcze nigdy nie byłem tak dumny z polskiego sportowca, który poniósł zasłużoną porażkę. Bo trzeba przyznać, że nasz pięściarz Mariusz Wach w walce o cztery tytuły mistrza świata z Władimirem Kliczką w Hamburgu przegrał jak najbardziej słusznie, ale wstydu nie przyniósł.

<!** Image 1 align=left alt="http://www.nowosci.com.pl/img/glowki/bednarczyk_piotr.jpg" >Chyba jeszcze nigdy nie byłem tak dumny z polskiego sportowca, który poniósł zasłużoną porażkę. Bo trzeba przyznać, że nasz pięściarz Mariusz Wach w walce o cztery tytuły mistrza świata z Władimirem Kliczką w Hamburgu przegrał jak najbardziej słusznie, ale wstydu nie przyniósł.

Owszem, rywal niemal zmiażdżył Polaka. Już same statystyki celnych ciosów (274 do 60 na korzyść Ukraińca) mówią na ten temat wszystko. Ale nie mówią, jak Kliczko musiał się natrudzić.

<!** reklama>Nie ma co ukrywać - techniką i doświadczeniem Ukrainiec górował nad Wachem zdecydowanie. Zresztą trudno, by było inaczej, skoro dla Polaka była to zaledwie 28 zawodowa walka, a dla jego rywala 62. Może gdyby pojedynek rozegrał się za dwa lata, wyglądałoby to trochę inaczej, ale nie ma się co dziwić Wachowi, że skorzystał z okazji i podjął ryzyko już teraz. Później taka szansa mogłaby już mu się nie trafić.

Po Wachu było widać, że jest na tle rywala surowy technicznie, ale siły mogliby mu pozazdrościć najwięksi bokserzy wagi ciężkiej. I - patrząc na sylwetkę - jest to siła naturalna, nabyta dzięki genom rodziców, a nie tylko ukształtowana w siłowni. Być może z tego wzięła się niesamowita odporność na ciosy. W ósmej rundzie, gdy Kliczko przypuścił atak, a po Wachu każdy cios spływał jak woda po kaczce, miałem nadzieję, że dojdzie do cudu. Kiedyś bowiem jeden z bokserów powiedział mi, że jedną z najgorszych rzeczy jest to, gdy okładasz rywala, tracisz siły, a nie widzisz efektu. To może doprowadzić do załamania. Ale Kliczko, stary lis, też doskonale o tym wiedział i później trochę sfolgował. A Wach ma satysfakcję. Dotrwał do końca. Mało któremu z rywali Ukraińca to się udało.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska